Rondo Hutników Warszawskich

Strona główna / Artykuły / Rondo Hutników Warszawskich

6 listopada, na rondzie u zbiegu ulic: Kasprowicza, Lindego i Alei Reymonta pojawiły się tabliczki miejskiego systemu informacji z nazwą „Rondo Hutników Warszawskich”. Ich uroczystego odsłonięcia dokonali sami hutnicy: pracownicy stalowni i członkowie pocztu sztandarowego w galowych strojach. Ten moment został przyjęty żywiołowymi oklaskami ponad stu osób, które przyszły na uroczystość.

6 listopada, na rondzie u zbiegu ulic: Kasprowicza, Lindego i Alei Reymonta pojawiły się  tabliczki miejskiego systemu informacji  z nazwą  „Rondo Hutników Warszawskich”.  Ich uroczystego odsłonięcia dokonali sami hutnicy: pracownicy stalowni i członkowie pocztu sztandarowego w galowych strojach. Ten moment został przyjęty żywiołowymi oklaskami ponad stu osób, które przyszły na uroczystość. Wśród nich członkowie Stowarzyszenia Przyjaciół Huty Warszawa, byli i obecni pracownicy huty,  przedstawiciele hutniczych organizacji związkowych,  mieszkańcy Bielan. Władze Dzielnicy reprezentowali: burmistrz Rafał Miastowski i jego zastępcy: Piotr Rudzki i Grzegorz Pietruczuk.

Zebranych powitała Anna Czarnecka – radna Dzielnicy Bielany, a jednocześnie przewodnicząca komitetu obywatelskiego, który powstał, aby wcielić w życie pomysł nazwania  nowego ronda na Bielach imieniem Hutników Warszawskich.  Przypomniała, że w krótkim czasie zebrano ponad 1600 podpisów osób popierających tę inicjatywę.
W swoim wystąpieniu burmistrz Rafał Miastowski mówił o tym,  jak ważną rolę Huta Warszawa odegrała w powstawaniu Dzielnicy Bielany – kiedyś  dalekich i  prawie niezabudowanych  terenów podmiejskich,  dziś – tętniącej życiem nowoczesnej części Warszawy.  – Równie ważną rolę pełni dzisiejsza Huta ArcelorMittal Warszawa – podkreślał.
– To dla nas szczęśliwy dzień.  Zyskaliśmy na Bielanach miejsce, które w sposób symboliczny oddaje cześć pokoleniom byłych i obecnych pracowników Huty Warszawa – powiedział Marek Kempa, prezes huty ArcelorMittal Warszawa. – Nas – hutników  – jest na Bielanach bardzo wielu. Do pierwszych pracowników huty, którzy w latach 50` wysiadali z autobusów właśnie w tym miejscu, dołączyły przez lata tysiące innych. W sumie to ponad  50 tysięcy osób. Jeśli dodamy rodziny hutnicze – możemy mówić o  grupie  150 tysięcy ludzi, dla których Huta była i jest niezwykle ważnym miejscem w Warszawie. Huta od  prawie 60 lat  tworzy ogromną wspólnotę, zaangażowaną nie tylko w produkcję stali, lecz także w tworzenie tkanki miejskiej i dobrobytu społeczności Bielan i Warszawy.  Wiele okolicznych osiedli powstało w związku z rozwojem Huty. Trasa metra została także wyznaczona do bram zakładu. Huta jest nadal największym pracodawcą dzielnicy Bielany. Zasila budżet miasta wielomilionowymi, płaconymi punktualnie, podatkami. Staramy się, by współczesna Huta była zauważana przez mieszkańców Bielan już nie dzięki dymiącym kominom, które należą do przeszłości, lecz dzięki zaangażowaniu w życie lokalnej społeczności. Wspieramy działalność edukacyjną, kulturalną i sportową naszej dzielnicy. Rondo Hutników Warszawskich to uhonorowanie wielkiej hutniczej wspólnoty, która  jest i będzie odpowiedzialnym partnerem Bielan i Warszawy – podkreślił w swym wystąpieniu Marek Kempa.